Andrzej Dębkowski: Żegnaj, Mistrzu! Wspomnienie o Zbyszku Jerzynie
- Autor: Andrzej Dębkowski
- Kategoria: Felietony i komentarze
- Odsłon: 4475
W mojej książce pt. „Kiedy umiera poeta, umiera świat” jest wywiad, który zrobiłem ze Zbigniewem Jerzyną. Powiedział w nim między innymi: „Jeśli nie ma Boga to wszystko wolno” – mówi kapitan Lebiadkin u Dostojewskiego. Stalinizm może najostrzej pokazał, czym jest świat bez Boga. Szanuję różne poglądy, ale nie znoszę płaskiego ateizmu, mam natomiast szacunek do ateizmu wątpiącego. Jest we mnie pewna rezerwa wobec Kościoła katolickiego jako instytucji. Mówi o tym fragment wiersz pt. »Simone Weil«, chociaż o Kościele piękne zdanie wypowiedział ostatnio Leszek Kołakowski, że »Kościół tak cudownie rozdaje w sposób widzialny rzeczy niewidzialne«. Poza tym – modlę się, za żywych i za umarłych”...
Ale już więcej tego nie zrobi. Teraz musimy pomodlić się za niego... Zmarł dzisiaj, o 9.10...