Nowy adres poczty e-mail Zarządu Głównego ZLP
- Autor: Związek Literatów Polskich
- Kategoria: Zarząd Główny
- Odsłon: 68
Drogie Koleżanki, Drodzy Koledzy...
od dnia dzisiejszego funkcjonuje nowy adres e-mail poczty Zarządu Głównego ZLP.
Drogie Koleżanki, Drodzy Koledzy...
od dnia dzisiejszego funkcjonuje nowy adres e-mail poczty Zarządu Głównego ZLP.
Krakowskie Przemieście 87/89 00-079 Warszawa
Tel. 826 57 85 tel/fax 828 39 19, owzlp@o2
Warszawa, 12 października 2021 r.
Szanowne Koleżanki, Szanowni Koledzy!
Mizeria, to nie tylko sałatka z ogórków ze śmietaną, tym słowem określało się niegdyś kondycję finansową. Z powodu drugiego znaczenia tego słowa zmuszeni byliśmy odwołać tegoroczną Warszawską Jesień Poezji – miała być Jubileuszowa, pięćdziesiąta, czyli bogata. Z nikłą nadzieja przełożyliśmy ją na przyszły rok. Ale ponieważ mieliśmy liczne sygnały o potrzebie spotkania się
i porozmawiania o sprawach, które na nas najbardziej interesują, o literaturze,
a szczególnie o poezji, postanowiliśmy, że zorganizujemy skromną imprezę pt. ZAMIAST. Rozpoczniemy ją 22 października o godz. 11 w naszym domu – Dom Literatury.
100.lecie Związku Literatów Polskich
Stulecie naszej organizacji pisarskiej miało być huczne i uroczyste. Niestety, pandemia pokrzyżowała nasze ambitne zamierzenia, musieliśmy zrezygnować z wielu imprez i akcji w Warszawie i siedzibach pozostałych 20 oddziałach Związku.
Nikt z nas, nawet najstarsi (a ja do nich należę), nie przeżył jeszcze takiej próby, toteż nie bardzo wiemy jak się w niej zachować. Pewnie, jak zwykle – bo taka jest ludzka natura – będziemy mieć nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy, choć może będzie już inaczej. Co możemy zrobić w czasie tej przymusowej izolacji? Myśleć o sobie, kontaktować się, korespondować, dzielić wiadomościami. Być może ten czas stanie się okresem wyciszenia, refleksji. Może opróżnimy pęczniejące od nadmiaru papierzysk szuflady, może odnajdziemy szkice wierszy lub opowiadań, może napiszemy coś, co w nawale codzienności odkładaliśmy na później. Wykorzystujmy jak się da tę sytuację, bo i tak nie mamy innego wyjścia...
Grzegorz Wiśniewski
ZWIĄZEK ZAWODOWY LITERATÓW POLSKICH W LATACH 1920-1939
Życie literackie w międzywojennej Polsce, przecież pod wieloma względami bujne i owocne, rozwijało się w warunkach nieprostych. Zszyta z ziem trzech zaborów odrodzona Rzeczpospolita była państwem etnicznie nader niejednorodnym: podczas spisu ludności w 1921 roku wśród 27 milionów mieszkańców 69% podało narodowość polską, 14% – ukraińską, 8% - żydowską, 4% - białoruską, także 4% - niemiecką, 1% - inną. Była ta Polska krajem niebogatym, a z biegiem czasu jej sytuacja gospodarcza wcale nie ulegała poprawie: nawet w najlepszych latach jej produkcja przemysłowa nie przekraczała poziomu sprzed I wojny światowej (w 1938 roku w przeliczeniu na 1 mieszkańca wynosiła 82% tej z 1913 roku), a jej udział w produkcji światowej nie wzrastał, lecz malał. Roczne zużycie papieru na 1 mieszkańca było w latach 1928-1936 sześciokrotnie niższe niż w Anglii, Szwecji czy Niemczech. W 1921 roku aż 33% osób w wieku powyżej 10 lat nie umiało czytać ani pisać (a o dalszych 5% nie było wiadomo, czy posiadają te umiejętności); w 1931 roku liczbę analfabetów udało się zmniejszyć do 23%. W tymże 1931 roku skład socjalny ludności Polski przedstawiał się następująco: robotnicy – 29,3%, chłopi – 52,0%, inteligencja i pracownicy umysłowi – 5,6%, drobnomieszczaństwo – 10,6%, burżuazja – 0,9%, obszarnicy – 0,3%, inni – 1,3%. Blisko połowa pracowników umysłowych zarabiała ponad 300 złotych miesięcznie, połowa robotników – poniżej 150 złotych miesięcznie; ci ostatni na czasopisma i książki przeznaczali średnio 1 złoty 25 groszy miesięcznie, gdy tom beletrystyki kosztował średnio 2-3 zł (ale w tanim wydaniu kieszonkowym około złotówki, zaś nowość – do 12 zł). Ocenia się, że publiczność literacka obejmowała w dwudziestoleciu międzywojennym od 7% do 10% dorosłych Polaków. Liczba tytułów wydawanych książek wzrosła z 3,6 tys. w 1921 roku do 5,5 tys. w 1938 roku, w tymże 1938 roku ich globalny nakład osiągnął 35 mln egzemplarzy (pół wieku później, w 1988 roku wydaliśmy 10,7 tys. tytułów w nakładzie 245 mln egzemplarzy).
Dwie refleksje Marka Wawrzkiewicza
22 lipca 2019 r. odszedł od nas Marek Rymuszko.
Z wielkim smutkiem przyjęliśmy tę smutną wiadomość. Dla nas jest to kolejna ogromna strata.
Poczucie pustki staje się szczególnie dotkliwe kiedy odchodzą przyjaciele, których ceniliśmy nie tylko za bliskość nam dawaną, ale przede wszystkim za ich wiedzę, takt, staromodną delikatność uczuć, za to, co zrobili dla środowiska, literatury, za umiejętność dzielenia się z innymi swoją szlachetną pasją.
8 czerwca 2019 r. obradował 32. Walny Zjazd Delegatów Związku Literatów Polskich, który wybrał nowe władze Związku. Oto skład Prezydium Zarządu Głównego, Zarządu Głównego, Głównej Komisji Rewizyjnej i Głównego Sądu Koleżeńskiego.
8 czerwca w warszawskim Domu Literatury odbył się XXXII Walny Zjazd Związku Literatów Polskich organizacji skupiającej w 21 oddziałach blisko 1000 członków.
Delegaci ocenili działalność Związku w minionej, czteroletniej kadencji i nakreślili plany działania na następną, a wśród nich na obchody 200 rocznicy urodzin Cypriana Norwida przypadającej na rok 2021. Zjazd wybrał Prezesa ZLP, którym został (na piątą kadencję) Marek Wawrzkiewicz uzyskując 96 głosów przy 15 głosach jego kontrkandydata D. T. Lebiody.