Przykra wiadomość: nie istniejemy.
Poniżej zamieszczamy tekst Prezesa Związku Literatów Polskich Marka Wawrzkiewicza, będący pewnego rodzaju polemiką z wywiadem Jacka Dehnela zamieszczonym w sobotniej „Gazecie Wyborczej”.
Przykra wiadomość: nie istniejemy.
Motto: Megalomania jest dobrym prawem każdego autora
Z należną uwagą przeczytałem obszerny wywiad, którego Jacek Dehnel udzielił „Gazecie Wyborczej”. W wywiadzie tym jest sporo trafnych diagnoz dotyczących poziomu czytelnictwa, sytuacji literatury i problemów ludzi pióra, tworzących, lub próbujących tworzyć polską literaturę współczesną. Są w nim też niezbyt precyzyjnie zaproponowane sposoby naprawienia tej katastrofalnej sytuacji. Trzeba cenić każdą wypowiedź w tej sprawie – co też czynię – nawet jeśli są w niej fragmenty niesprawiedliwe i niezbyt mądre. Tak właśnie oceniam akapit, w którym Jacek Dehnel z właściwą sobie kategorycznością stwierdza, że jest w naszym czterdziestomilionowym kraju tylko jedna organizacja pisarska faktycznie zajmująca się wyżej określonym obszarem kultury – Unia Literacka, którą on właśnie kieruje.