związek z wieloletnimi tradycjami

Regina Kantarska-Koper

Urodzona w 1946 r. na Mazowszu. W 1968 roku uzyskała stopień mgr filologii rosyjskiej UW w Warszawie. Nauczycielka języka rosyjskiego w Białymstoku. Od 1993 roku pracowała jako terapeutka, obecnie na emeryturze. Ma syna muzyka – altowiolistę i troje wnucząt.
Uprawia poezję, prozę i malarstwo, pisuje także wiersze dla dzieci, aforyzmy i haiku. Swoje utwory publikowała w licznych antologiach poezji i aforystyki, prasie oraz w wydawnictwach pokonkursowych. Członek Nauczycielskiego Klubu Literackiego w Białymstoku i Związku Literatów Polskich. Uczestniczyła w kilkudziesięciu plenerach artystycznych. Tłumaczona na esperanto. Nagradzana i wyróżniana w konkursach literackich.
Wydała trzy tomiki poezji: „Między tak i nie” – Oficyna Wydawnicza „Pogranicze”, Białystok 1992. „Niech nie ogarnie mnie ciemność” – Wojewódzka Biblioteka Publiczna, Białystok 2000. „Krople tęczy” - Nauczycielski Klub Literacki, Białystok 2002. Jest współautorką tomiku „Smak istnienia” z serii „Kajety Starobojarskie” – NKL, Białystok 2009 oraz współredaktorką kolejnych numerów tej serii. Złożony do druku czwarty tomik „Czas księżyca”.

    • Kategoria: Regina Kantarska-Koper
    • Odsłon: 5855

    1.
    najpierw miecz
    prawdziwy
    sprzed wieków
    brat znalazł go
    na dnie rzeki
    i strzegł
    jak relikwii
    oddałam go
    chłopcu
    myślałam
    że to pierwsza
    miłość
    a jemu chodziło
    tylko o ten
    miecz

    • Kategoria: Regina Kantarska-Koper
    • Odsłon: 5895

    Czy w wieczności nadal
    będę pojedyncza?
    Czy tylko nierozdzielną cząstką
    fali tchnienia?
    Ja – nie Ja
    bez własnego kształtu?

    • Kategoria: Regina Kantarska-Koper
    • Odsłon: 5951

    śniłam księżyc
    nad wodą
    w pościeli chmur
    z granitu
    zapatrzona w toń rzeki
    śniłam drugi księżyc -
    zaplątał się w gałęzie
    rosochatych wierzb
    i utonął w głębinie
    tak długo patrzyłam
    aż odbiciem się stałam
    i nic już nie dzieliło
    księżyca nad wodą
    i księżyca w wodzie

    • Kategoria: Regina Kantarska-Koper
    • Odsłon: 6240

    jeszcze jestem
    trwa we mnie wczoraj
    jutra trochę mniej –

    • Kategoria: Regina Kantarska-Koper
    • Odsłon: 6490

    Jankowi

    zrodzone dla miłości
    otrzymało w darze świat
    i pasję życia
    z zachwytem
    bada istotę każdej rzeczy

    • Kategoria: Regina Kantarska-Koper
    • Odsłon: 6261

    niepotrzebnie
    dałeś człowiekowi wolną wolę

    • Kategoria: Regina Kantarska-Koper
    • Odsłon: 5946

    Święta Tereso z Kalkuty
    która
    nie istniejąc dla siebie
    JESTEŚ
    módl się za zachłannych
    ciągle im mało
    rzeczy
    cudzych rąk spracowanych
    dusz zniewolonych

    • Kategoria: Regina Kantarska-Koper
    • Odsłon: 6247

    samotność
    nie jest zagubieniem
    w gęstwinie lasu
    nie jest trzepotaniem serca
    o kraty klatki

    • Kategoria: Regina Kantarska-Koper
    • Odsłon: 6278

    Halinie Poświatowskiej

    niesyta własnego ciała
    utkanego z zachwytu i bólu
    wielbiłaś jego pejzaż
    żyzną nagość brzucha bioder
    ciepłą smagłą skórę
    kręte rzeki krwiobiegu
    oczami słońca i chmur
    chłonęłaś paletę barw wszechświata
    (niezmiernie złoto
    ruda czerwień
    zielenie seledyny błękity)

    • Kategoria: Regina Kantarska-Koper
    • Odsłon: 5900

    (Ks. Koheleta 12,1-8)
    nadeszły mroczne dni
    i lata o których mówisz:
    nie podobają mi się

Strona 1 z 2