W sobotnie południe 13 października br. wciąż dyspozycyjny bus odwoził poetów z kraju i zagranicy z Łomianek aż na Dworzec Centralny w Warszawie. Ale wcześniej, po opuszczeniu przyjaznego hotelu Villa Bella Casa dotarliśmy do przedziwnego muralu – wizytówki 41. Warszawskiej Jesieni Poezji. Dyrektor tutejszego Domu Kultury, Miłosz Kamil Manasterski, poeta i przewodniczący Komitetu Organizacyjnego tegorocznej edycji WJP, kilka dni wcześniej powiedział mi późnym wieczorem, że właśnie dobiega końca malowanie na ścianie nazwy imprezy. - Musimy sfotografować tu poetów – powiedziałam wtedy.