Teresa Boguszewska to pseudonim literacki Hanny Teresy Grodzickiej-Królak. Z wykształcenia farmaceutka, z zawodu – wirusolog, poezja stała się piękną urzekającą przygodą. Debiut poetycki – niezwyczajny; w czasie stanu wojennego w kościołach całej Polski odprawiano Msze św. w intencji Ojczyzny, ubogacone pieśniami i patriotyczną poezją (nie tylko wieszczów) W Warszawie takie nabożeństwa odprawiał Ksiądz Jerzy Popiełuszko w kościele św. St. Kostki na Zoliborzu, Jego homilie gromadziły tysiące tysiące wiernych, ludzie przyjeżdżali. z całej Polski.W sierpniu 1982 r w wykonaniu Katarzyny Łaniewskiej jest wiersz autorki pt „ Są inne kraje”. Potem inne teksty w równie znakomitym wykonaniu. Debiut ksiązkowy: „I przeszedł Bóg doliną krzywdy „ wydaje Oficyna Odnowa w Londynie w 1985 roku, w 86 ukazuje się w II obiegu,również w II obiegu wychodzi tomik pt.”Gdy ptaki skuliły się w gniazdach” – 1987 r. W 1988 roku Michalineum wydaje „Kiedy idę do mojego Boga” w X rocznicę Pontyfikatu Jana Pawła II. W 1993 w II obiegu „Imię moje Jerzy”, w rok póżniej Michalineum.- pamięci Księdza Jerzego Popiełuszki -- wiersze mówione podczas Mszy za Ojczyznę z zachowaniem chronologii i nazwisk aktorów. Następnie „Niecierpliwość” (1995) i „Tylko tyle ile możesz unieść’’ (1998) o wierszach tych dobre słowa Ks.Jana Twardowskiego ;’’..są tak szczere i prawdziwe jak rozmowa bliskich sobie ludzi...” Na IV stronie okładki Maria Chwalibóg pisze; Hania – Teresa, która dla mnie jest bardziej Teresą niż Hanią, prosi o parę słów z okazji wydania nowego tomiku wierszy, gdyż łączy nas rzadki związek poeta – wykonawca. W latach 80-tych „Teresa”, nieznana mi jeszcze jako Hania, pisała wiersze na karteluszkach które krążyły wśród osób związanych z kościołem św.St.Kostki w Warszawie. Ja – aktorka, wielokrotnie je wykonywałam. Dostawałam te wiersze od Ks. Jerzego Popiełuszki lub Romy Szczepkowskiej, która wraz z Księdzem wybierała teksty na Msze za Ojczyznę. Wiersze Teresy często wyjeżdżały z Warszawy i tak np. w Świdniku jeden z nich – „Biegnę do Ciebie Polsko”— dostał nagrodę słuchaczy. Zawiadomiłam o tym „ Teresę” i tak poznałam Hanię. Wspominam te historyczne czasy, ponieważ moja przyjaźń z Hanią – Teresą jest aktualna nadal. Wciąż mam kontakt z Jej poezją mówię Jej wiersze, biorę udział w Jej wieczorkach autorskich, dostaję od Niej tomiki.Lubię mówić wiersze Hani – są intymne i „aktorskie”. Myślę, że Hania jest jedyną poetką w Polsce mającą swoich stałych wykonawców.Zawsze może zadzwonić do Marii Homerskiej, Katarzyny Łaniewskiej lub Marii Chwalibóg; „Mam nowy wiersz, która z Was go powie ? Pozdrawiam Cię Haniu.”. Następna pozycja „Wracając na wyspy szczęśliwe” również wydana przez Michalineum. W 2004 roku ukazuje się tomik „Ksiądz Jerzy" w 20. rocznicę porwania Kapłana – wydawnictwo Anagram. W posłowiu Jerzy Koperski pisze: „I oto poezja Teresy Boguszewskiej w tym tonie. Jak ból, jak rdza, jak światło. To niebywały tom. Wszak wartością słów i zdań, poprzez duszę poetki -- zamkniętych w strofy – jest w ostatecznym rozrachunku Światło.Miłość. Nad Nim, nad Jego Krzyżem i odwagą, gdy żył i głosił Wolność Ojczyzny. Ten tom w swej nazwie = „Ksiądz Jerzy” jest wielkością w zapisie dramatu, jaki sama Poetka przeżyła, gdy On, tak haniebnie i bestialsko został zamordowany. I jeszcze jedno moje odczucie: te wiersze są spojone jakby „drutem kolczastym” – i w ten sposób są absolutną całością: Miłości i Bólu. Dziękuję Ci Poetko za ten niebywały i jedyny w swoim przesłaniu tom poezji”. W 2007 roku wydawnictwo Vipart wydaje wiersze „Santo Subito”, poświęcone Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. W stanie wojennym Poczta Podziemna „S” wydaje znaczek z fragmentem wiersza autorki. Teresa Boguszewska jest członkiem Związku Literatów Polskich i Ogólnopolskiego Klubu Poetów.Lauretką wielu konkursów,jej wiersze znajdują się w antologiach, almanachach i pokłosiach konkursowych. Jej wiersze i artykuły publikowane były w takich tytułach: Królowa Apostołów, Być sobą, Niedziela,Powściągliwość i praca, Słowo Powszechne,, Kurier Wolski, Sybirak,Gazeta Polska, Miejsca Świete i w Londynie w Słowie Ojczystym i Gazecie Niedzielnej. W druku jest „Modlitwa dla mojego Miasta”.