Drodzy Koleżanki i Koledzy!
Zbliżają się pędem jedyne Święta, na które czekamy cały rok, wspominając minione i żywiąc nadzieję, że te będą jeszcze bardziej rodzinne, przyjacielskie , ciepłe.
I wierzymy, że takie właśnie będą. Niech nikt i nic nam tej wiary nie odbierze.
Przeżyliśmy razem kolejny trudny rok, ale jego schyłek przyniósł nam nową nadzieję – nadzieję, że ten Nowy będzie lepszy dla losów naszej literatury, a więc także dla nas, próbujących ją tworzyć. Nic złego w nadziei – przecież ona jest motorem naszego pisania.
Oby się spełniła! Tego Wam wszystkim życzę w imieniu władz naszej organizacji.
Marek Wawrzkiewicz