uciekł wiersz
wyparowało słowo
mowa
zawinięta w przedwczorajszą gazetę
szeleści dialog z wiatrem
ulice
potrafią milczeć
choć wcale nie są ciche
w ich milczeniu
nie ma istoty milczenia
pustka
nie jest pełna
język
nie potrafi być
coś uciekło
jak z balonika
powietrze