z haniebnego wyroku
urodzony
nosiciel błota
ognik nad tym bagnem

absurdalnie szczęśliwy
niezasłużenie cierpiący
rozpięty
pomiędzy kobietami
jako zasłona ich wstydu

urodzony
dla krótkiej zabawy
nie wiadomo czyjej
oszalały ze śmiechu nad podobnymi sobie
żujący pod szubienicą czasu
gorzki niedopałek boga – –