1.
Błękit,
jak źrenica nieba.
Człowiek
idzie świtem,
a len szepcze.

2.
Siemię szeleści,
włókno nietknięte.
Przędzę wyśpiewa
wrzeciono.
A płótno z krosien
w supłach,
jak dzień wieśniaka.

3.
Skowronek wzleciał
z pieśnią.
Błogosławi ziemię.
Len koszulą tuli się
do ciała.