tylko mi nie patrz na ręce
(drżą coraz bardziej w moim wieku)
już lepiej patrz mi w duszę (bo jej nie widać)
tylko mi nie patrz w twarz
ona jest pergaminem duszy
(nawet gdy gruboskórna)
po prostu nie patrz na mnie wcale
odwróć się jak następna godzina
odwraca od tej co była przed nią
nie powstrzymasz gasnącego życia
wbrew radościom które budzisz w sobie
zatrzymując co jest nie do zatrzymania