Do poetów należy czas
R.M.Rilke
Słucham twojego ciała w widnokręgu nocy
Całym zmęczeniem świata jest to oddychanie
Oddech niezauważalny. Prawie obojętny
Lecz jest w nim ciepło twojego ciała
„Gdy otwierasz oczy pierzchają obrazy”
Tylko w linijkę wiersza wpisać twoje imię
Słucham twojego ciała jak ukrytych źródeł
Czas się nad nami kołysze. Czas jest dla poetów
Tam gdzie ziemia oddechem rozdarta. Gdzie
Żarliwie w niszczeniu ciche krążki gwiazd
Słucham twojego ciała z piętnem niewinności
Kiedy wychodzisz naprzeciw z oceanu nieba
„Na ścianie liścia cień, pęknięcie tynku”
i czas który umiera przed nadejściem jutra