A kiedy mówisz – słowa dociskasz
do końca.
I jak Chopin,
po ostatnim akordzie,
nic już nie chcesz wiedzieć.
I ten twój gest
od ust
odbierający
każde n i e d o m ó w i e n i e.
Chciałabyś, aby wszystko
kończyło się w rzeczach.
I tak, przed lustrem, we włosy
wpinasz
swój jedyny grzebień.
1961