Żywym zostaniesz choć w światła drobinie,
które dziś z gwiazdy stół wspólny oprósza.
Żywym zostaniesz choć czas twój przeminie.
Bo ten zostaje, kto drugich porusza.
Kolędo, pomyśl, o tym miejscu pustym,
które przy gwarnym stole mówi ciszą.
Niech towarzyszy nam odruch serdeczny.
I głos prawdziwy – ten wszyscy usłyszą.