Mobilizacja kieleckiego Oddziału ZLP odnosi wymierne efekty.  Po  promocji kolejnej powieści Anny Błachuckiej „Sześciu synów Sztaficera”, następnego tomu poezji Zofii Walas " Niewybuchy marzeń" przed nami nowe wydarzenie literackie, jakim będzie spotkanie autorskie Beaty Kępińskiej, która w dniu 22 października br. o godz.18.00 zaprezentuje tom poezji "W popielatym cieniu".  Jego miejscem będzie Klub Dziennikarzy w Krakowie "Pod Gruszką" ul. Szczepaniaka 1.

plakat a3 22.10a

Beata Kępińska   jest polonistką,  do ZLP została przyjęta w 2013,  w 2019 otrzymała Brązowy Medal  „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, a w 2024 Odznakę Honorową ZLP.  Urodziła się w Łodzi, lecz po studiach mieszkała i pracowała w różnych częściach kraju, a  także za granicą. Obecnie, zakochana w Górach Świętokrzyskich, czego liczne dowody można znaleźć w jej twórczości, jest mieszkanką Kielc.

Zadebiutowała jako powieściopisarka, będąc już na emeryturze. Jej debiutancka powieść „Sielsko i diabelsko”  od razu stała się bestselerem. Niemniejszym powodzeniem cieszył się także drugi tom p.t. „Taniec z czarownicą”.  „Zaradna” zdobyła nagrodę czytelników na  Festiwalu Literatury Kobiet w Siedlcach. Akcja kolejnej powieści „Piekło-niebo” w dużej części rozgrywa się w RPA, gdzie pisarka spędziła z rodziną cztery lata. Wydawcą wszystkich jej powieści jest Wydawnictwo Zysk i S-ka, który również  obecnie przygotowuje edycję jej nowej powieści, będącej początkiem 3-tomowej sagi rodzinnej.

            Oprócz prozy Beata Kępińska tworzy także poezję.   Pierwszy tomik „Schwytać czas” i  następny  „Szal ze słów. Serio i żartem” ukazały się w kieleckiej  Oficynie STON2 ze wstępem śp. Stanisława Nyczaja.  Staraniem Wydawnictwa SIGNO z Krakowa wyszedł kolejny tomik „być liściem”, jak również najnowszy zbiorek „W popielatym cieniu”. Właśnie ten ostatni będzie  22 października b.r. o godz. 18.00 promowany w Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszką” w Krakowie. Zachętą do uczestnictwa w spotkaniu na żywo lub online na Facebooku niech będzie cytat z posłowia Magdaleny Węgrzynowicz-Plichty, znakomitej krakowskiej poetki, eseistki oraz popularyzatorka poezji:

„Choć w wielu utworach przeważa ton refleksyjny, a taki niewątpliwie narzuca gatunek sonetu, czytelnik nie ulegnie znużeniu, bo tom ułożony jest w oparciu o zasadę kontrastu. Zawiera więc także wiersze miłosne z happy endem, o zacięciu satyrycznym, a nawet radosną piosenkę.”