Załóżmy, że jest oto wiek trzydziesty trzeci,
bo, wbrew katastroficznym prognozom, wciąż jeszcze
coś krąży wokół Słońca. W galaktyczną przestrzeń
sonaty księżycowe, cyfrowi poeci
wzlatują... Nie wiem... Nie wiem na jakich nośnikach
będą dźwięki. I słowa... I Anno Domini
kto zapisze... Bo może w umarłej łacinie
gustuje archeolog nowego języka.
Lecz, czy dotrwa do wtedy przesłanie Safony...
dziś odkryty palimpsest... Herodot... Villona
"Wielki Testament"... Norwid. Herbert. Białe wiersze
Białoszewskiego. Mądrość Biblii... i dzisiejszych...
Gdzie w kosmicznych kapsułach... Na jakim regale...
Co znajdą jako białe kruki... Czego wcale...
z tomu Biały kruk