związek z wieloletnimi tradycjami

Jerzy Jankowski

Poeta, prozaik, dziennikarz, nauczyciel, animator życia literackiego. Urodził się w Głownie w 1965 roku. Ukończył geografię na Uniwersytecie Łódzkim, specjalizacja – geografia wyborcza. Od 1991 roku mieszka z rodziną w Żyrardowie. Pisze wiersze, opowiadania, eseje, recenzje, teksty dziennikarskie. Dziennikarz i redaktor naczelny kilku czasopism lokalnych. Uprawia też poezję graficzną, konkretną, konceptualną.
Od 1996 roku współtworzy grupę literacką ŻWL (Żyrardowskie Wieczory Literackie). Od 2000 roku tworzy grupy poetyckie w Skierniewicach (SOPeL - Skierniewicki Odprysk Poezji ewentualnie Literatury, SZPoN – (Skierniewickie Zrzeszenie Poetów oraz Niepoetów), Warszawie (Terra Poetica), Grodzisku Mazowieckim (Grodziski Batalion Literacki „Nad Wyraz”), Milanówku, Międzyborowie. Laureat kilkudziesięciu konkursów poetyckich i slamów.
Jego wiersze i opowiadania publikowały czasopisma polskie i litewskie np. „Red.”, „Znaj”, „Enigma”, „Gazeta Kulturalna”, „Portret”, „Poezja dzisiaj”, „Własnym Głosem”, „Literacka Polska”, „Siódma Prowincja”, „Gazeta Polska”, „Perspektywy”, „Gazeta Wyborcza”. Recenzje jego książek ukazały się m.in. w „Odrze”, „Akancie”, „Lampie”. Twórca i animator (od 2000 roku) Konkursu Poetyckiego im. Ziemowita Skibińskiego „Srebrna Szyszka” w Międzyborowie (laureatami byli m.in. Robert Miniak, Piotr Macierzyński, Jacek Karolak, Sławomir Płatek, Dorota Ryst, Zbigniew Mysłowiecki, Ewa Kowalczyk, Konrad Ciok, Rafał Maciszewski, Paweł Łęczuk).
W 2003 roku przyjęty do ZLP, w 2007 roku wybrany do Zarządu Oddziału Warszawskiego Związku Literatów Polskich. W 2011 roku ponownie wybrany do Zarządu OW ZLP. Odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi i Medalem Komisji Edukacji Narodowej.
Autor książek: „Przecież ktoś musiał”, „Słowokrwotok”, „Waffen SS”, „My tu jeszcze wrócimy”, „Tysiące dób”, „Pozytywni” (wraz z J.Paruszewskim), „Pogo”, „Śpiewak i cisza”. Jego wiersze ukazały się też w kilkunastu antologiach. Uważa się za „pokolenie Jarocina”, na festiwalu był osiemnaście razy. Twierdzi, że „poezja to nie żarty, na to można umrzeć”.

    • Kategoria: Jerzy Jankowski
    • Odsłon: 13878

    Znalazłem dzisiaj kamień
    który miał oczy twego koloru
    patrzył radosnym brązem
    mrużył figlarnie minerały
    grzał w ręce jakby powstał wczoraj

    Może dlatego tęsknię
    do słonecznej Sycylii
    albo księżycowo mrożonej Islandii
    to tam robią takie kamienie
    gorące jak oczy
    aż dziw bierze że to prawda

    • Kategoria: Jerzy Jankowski
    • Odsłon: 13062

    wydłuża ci się fraza
    nie wiem czy to oznaka starości
    a może starzenie się oznak

    jedna kafka ciągle daje do myślenia
    czy to na zamku czy po procesie
    ciągle nie cierpisz garniturów
    i druków z wezwaniami

    • Kategoria: Jerzy Jankowski
    • Odsłon: 13104

    dziś przez miasto
    przejechał oddział SS
    strzelając do gromady
    jeszcze śmiejących się dzieci

    górą leciały samoloty
    mały cmentarz na chmurach
    w radiu jeszcze po polsku
    żegnano się z nami

    • Kategoria: Jerzy Jankowski
    • Odsłon: 13103

    o czym myślał Judasz
    zakładając sznur

    • Kategoria: Jerzy Jankowski
    • Odsłon: 12380

    nic nie jest proste
    jak się niektórym wydaje
    a już zwłaszcza niektórym

    • Kategoria: Jerzy Jankowski
    • Odsłon: 11986

    wichry wieją
    bo co mają robić wichry

    fale zalewają
    bo co mają robić fale

Strona 3 z 3