ja nie przegrałam

to tylko kobiety były
ode mnie piękniejsze
i bardziej potrzebne

lotnisko pamiętam było zimne
beton odbijał mi kroki
szybowałam w chmurach jakby bezmyślnie

chmury córeczko nie mają koloru

ja nie zdradziłam

to tylko siebie zabrano ze mnie
wypchnięto
korytarze pamiętam były smutne i blade
posadzka ziębiła mi stopy

mury córeczko nie mają koloru

ja nie myślałam

o cieple o słońcu o wietrze
o śniegu o szczęściu o tobie

ja zdążę córeczko

ugotować ci kisiel na mleku