tchorzewski

Zmarł Andrzej Tchórzewski

Pierwsza myśl, która się nasuwa: odszedł Człowiek Wielkiego Formatu.
Poeta, krytyk, eseista, tłumacz. Erudyta wiecznie pragnący nowej wiedzy, poliglota, znawca wielu literatur, świadek i uczestnik historii nowej literatury polskiej. Badacz dawnej literatury.

Był Andrzej pasjonatem. Bo z pasją odkrywał dla siebie i dla nas w starych epokach kultury tematy  i obszary słabo dotąd rozpoznane. Bo z zapałem mówił o nowych zjawiskach, przewidywał ich przyszłość i ich wpływ na losy i kształt literatury. Był w szlachetny sposób zapalczywy.
Był jednym z nestorów naszej organizacji, uczestniczył w jej działalności w czasach dobrych i złych. Z mądrością i serdecznym zaangażowaniem.
Ponieśliśmy wielką stratę.
Aldonko, w tych jakże trudnych chwilach jesteśmy z Tobą.
Do widzenia, Andrzeju.

Marek Wawrzkiewicz