związek z wieloletnimi tradycjami

    • Kategoria: Krytyka literacka
    • Odsłon: 729
    musiazawadowskiokadka
     
    Poetyckie strategie - matnia wg Tadeusza Zawadowskiego

    Już dawno nie czytałam tak odważnie postawionej diagnozy naszego zapętlenia w cywilizacyjno-politycznym węźle gordyjskim jak w wierszach z tomu „Budzik z opóźnionym zapłonem” Tadeusza Zawadowskiego. W posłowiu do książki Michał Bukowski napisał: „poezja Zawadowskiego jest ponad-poważna – dodałbym nawet, że w niektórych momentach jest wręcz ponura, obiektywnie ponure są obrazy, jakie wiersze niosą i konstatacje, jakie z tych obrazów wynikają”. 

    • Kategoria: Krytyka literacka
    • Odsłon: 1090

     „A na końcu żeby mi zostało słowo”

    kubiak ktrea1

    Zanim rozczytałem się w zbiorze wierszy „które idą ze mną” Pawła Kubiaka, dostrzec się dało, że swoje słowa skierował również do mnie, bo „odciśnięte są” trwale na okładce z tyłu, gdzie „nota” i „fota”; lśnią w świetle wgniecione twardością długopisu, jako dowód „kto i do kogo” wysyłał w kopercie tę książkę.

    Poezja Pawła Kubiaka jest mi bliska swoją zwięzłością, wyrazistością i pełnią serdeczności. Nie znajdzie tu czytelnik wypiętrzeń metafor, ekwilibrystyki słów, nieprawdziwych egzaltacji... Nawet bardzo prywatne okoliczności powstania któregokolwiek wiersza są poza wierszem – istotą jest cel i sens zapisania ich; wcale nie dla przestrogi.

    • Kategoria: Krytyka literacka
    • Odsłon: 1311

    Dokładnie trzy lata temu otrzymałam od Marii Duszki - znakomitej poetki z Sieradza - tomik zatytułowany "Wolność chmur". Tomik jest dwujęzyczny, przełożony na język litewski. Większość zawartych w nim utworów to miniatury poetyckie, ale są też wiersze dłuższe. W drugiej jego części znajdują się wybrane utwory z wcześniejszego tomiku zatytułowanego "Freienwill", tytuły oznaczają lata od 1960 do 2008. Z twórczością autorki zetknęłam się po raz pierwszy w internecie, gdzie napotkałam jej poetycką miniaturę, która jak się później zorientowałam jest niejako jej "sztandarowym" utworem, dziś jednym z moich ulubionych:

    • Kategoria: Krytyka literacka
    • Odsłon: 795

    Irena Kaczmarczyk 

    Motyl z Nagasaki” - poetyckie peregrynacje Waldemara Hładkiego 

    hadki okadkaa1

    „Motyl z Nagasaki”jest czwartym zbiorem wierszy krakowskiego poety-podróżnika Waldemara Hładkiego. Tym razem autor oprowadza nas oszczędnym, esencjonalnym słowem po Japonii, Indochinach, Kanadzie, Alasce i Islandii. Ale też - nie ujmując im urody - po miejscach mu bliskich, a są to: Kraków ( miejsce zamieszkania), Brodła (podkrakowska wieś, w której posiada „dom na trawie”), Rzeszów (miejsce urodzenia), Bydgoszcz (dedykacja dla Wiktora) czy Opole, gdzie poeta pewnej jesieni zgrabnie schwycił w sieć lirycznej wypowiedzi muzykę skrzypiec. Ale wracając do wierszy z dalekich podróży, których jest zdecydowanie więcej w zbiorze „Motyl z Nagasaki”.

    • Kategoria: Krytyka literacka
    • Odsłon: 1295

    Słowo na pięciolinii   

    klejakia

       Muzycy, malarze, poeci, teksty piosenek poetyckich, ekfrazy… Fascynacje, uznanie, współpraca, jak Zbigniewa Jerzyny z Markiem Kwaszkiewiczem, Józefa Andrzeja Grochowiny z Marianem Czaplą, Reny i Andrzeja Kosmowskich z Marią Wollenberg-Kluza, czy, aby pozostać w obrębie zakreślonego podwórka, Kazimierza Kochańskiego z Mariuszem Klimkiem. Kochański, o którego „Klejakach” piszę tu kilka rozwiniętych zdań, jest poetą i wyedukowanym muzykiem, autorem tekstów utworów muzycznych dla dzieci (był wieloletnim nauczycielem) i dorosłych.

    • Kategoria: Krytyka literacka
    • Odsłon: 735

    Już dawno się winno…
    (łeb ukręcić tej kurwie) 

    Zaczerpnięte i sparafrazowane
    na potrzeby tego tekstu z wiersza
    „Toast

    • Kategoria: Krytyka literacka
    • Odsłon: 836

    Niebanalnie nieobliczalny 

    Może warto czasami spojrzeć syntetycznie na naturę zjawisk, a w szczególności, kiedy są to zjawiska bardzo niecodzienne i do tego wydarzające się w kręgu twórców literatury. Kiedy to, niemal zewsząd, niosą się echem dramatyczne pytania choćby
    w dziedzinie poezji – czy warto jeszcze pisać wiersze, których prawie nikt już nie czyta; czy warto jeszcze jakioś uzasadniać to poezjowanie w tym: zutylizowanym, stechnicyzowanym i prawdziwie merkantylnym świecie: bez ducha, bez serc i bez myśli, jakby bez szkieletu wrażliwości... i wreszcie po co, tak w ogóle, poeci wkraczają na taką ścieżkę, w ramach której czekają ich jedynie: zadziwienia, szyderstwa czy wręcz publiczna niechęć wyrażona choćby odmowami bibliotek czy szkół wobec, dajmy na to, proponowanych spotkań autorskich? 

    • Kategoria: Krytyka literacka
    • Odsłon: 1334

    Drobiazgi Marii Duszki

    Recenzja tomu Wolność chmur / Debesų laisvė Marii Duszki (Prof-Art Sieradz, Sieradz-Wilno 2016, ss. 136).

    Dżdżysty, zimny dzień to dobry dzień, żeby opowiedzieć o tomie poezji Marii Duszki Wolność chmur. Dobry, bo można przy tych wierszach się ogrzać. Nie znałam dotąd twórczości autorki, chociaż wydała w sumie dziewięć tomików poezji. Wiedziałam tylko, że jest uznaną w środowisku poetką. Lektura jej ostatniego, polsko-litewskiego, tomu była dla mnie dużym zaskoczeniem. Rzadko kiedy znajduję w wierszach aż tak podobne do swoich wspomnienia, podobny do swojego język nazywania rzeczy, opisywania doświadczeń. Rzadko kiedy po lekturze tomu chciałabym zacytować każdy z wierszy, a w przypadku Wolności chmur tak właśnie jest.

    • Kategoria: Krytyka literacka
    • Odsłon: 1204

    Afirmacja żywiołu 

    Wyraziłem ostatnio swój niekłamany zachwyt „Spacerem do siebie” – najnowszym tomem poezji Stefana Jurkowskiego, a tu nagle „w dobrodziejstwie przestrzeni Poezji” pojawił się kolejny znakomity tom, wymykający się wszelkim kategoriom, standardom i porównaniom. Napisany i ulepiony w żywiołowym akcie stworzenia językiem niesamowicie własnym, unikatowym
    i wielce oryginalnym. Będący z jednej strony antypodami twórczości Jurkowskiego, w jego spokoju, wyważeniu i dystansie,
    a z drugiej strony kierujący się jakby tym samym kodem poszukiwawczym – łaknieniem szczęścia, harmonii i piękna w tym naszym skomplikowanym i iście zwariowanym świecie.

    • Kategoria: Krytyka literacka
    • Odsłon: 756

    maria duszka wolno chmur debesu laisve okadkaa

    Arkadiusz Frania

    Wszystko obróciło się w poezję. O tomiku wierszy Marii Duszki „Wolność chmur / Debesų laisvė”.

    Ostatni zbiór wierszy Marii Duszki "Wolność chmur / Debesų laisvė" z 2016 roku posiada dwa niekwestionowane walory: stanowi korpus liryków prezentujących skalę możliwości poetki, a poprzez swoją dwujęzyczną (polsko-litewską) wersję znakomicie promuje literaturę polską u naszych sąsiadów, co jest zawsze rzeczą bezcenną. Zaznaczmy, że tłumaczenia wyszły spod pióra Birutė Jonuškaitė, książka zaś ukazała się nakładem wydawnictw: Leidykla „Homo liber”(Litwa) i Prof-Art (Polska).

Strona 5 z 15